Niektórzy z powodu uciążliwości trzepania dywanów, są skłonni pozbyć się ich z domu. Inni lubują się w cotygodniowym wietrzeniu ich na przydomowym trzepaku. Rzeczywiście, kusząca wizja. Ja polecam państwu ich regularne pranie. To jeden z najmilszych dni mojego tygodnia. Żona gotuje obiadek, ja w tym czasie zabieram się do pracy przy dywanie. Latem przyjemność jest jeszcze głębsza. Wchodzę do pokoju, odstawiam stół, krzesła, czasem zieloną pufę i już go mam. A teraz najlepsze: zwijam go i wynoszę na zielony pachnący trawnik. Później już tylko wiadro, szczotka…
Pranie ręczne
Jeśli pierzemy dywan ręcznie (jak ja) zaleca się to czynić raz w tygodniu. Takie pranie jest, oczywiście, bardziej dokładne. Owszem, pracowitsze również, ale najważniejszy jest efekt końcowy.
Pranie z wykorzystaniem nowoczesnego odkurzacza
Takie pranie jest pójściem na łatwiznę. Nie jesteśmy w stanie za pomocą, nawet najdoskonalszej maszyny, wykonać tę pracę tak, jak zrobiłby to żywy człowiek. Konstatacja jest prosta, w takim przypadku pierzemy dywan co drugi dzień.